Przewracam strony w kalendarzu.
Zauwazam strone w dniu mojej smierci.
Boli n as mysl że zaniedlugo nadejdzie ten dzien.
Staramy sie do tego czasu ustabilizowac wszystkie sprawy.
Ale po co?
Nic po nas nie zostanie...
Ludzie zapomna ze wogule kto tak zyl na swiecie.
Kazdy powiniem miec taki kalenadarz smierci aby wiedziec kiedy ludzie zapomna.
Wczoraj pojechalam se po plecak do m1 [do szkolki bo mi siem rozwalal]...I bylo zajebiscie.. mielismy[z ojcem] tylko godzine na kupienie pare drobiazgow..ale i tak kupilismy tylko jedna bo nie bylo czasu...W tym pospiechu zgubilam rekawiczki;(...szkoda byly nawet fajne...Reszte zakupow zrobilam o zocej dzis...kupilam plecak i od razu kupilam rekawiczki i to co bylo najbardziej potrzebne. Niedawno wrocilam i jestem i mnie nogi bola hehehehe... Gdy se zaczynalam pisac to wszystko matka zadzwonila do babci[przeciez to jej swieto] ja wogule zapomnialam hieheiheihie...mialam male zdziwko.Ale wymyslilam cos i sie babcia ucieszyla hieheiheihei...To już s ebede konczyc bo nie mam o czym piskolic...heiheiheiheiehie....Papatki
Patrze do góry a tam czarno.
Jakby ktos specjalnie zamalowal niebo.
Abysmy sie czuli samotni i z nikim nie rozmawiali.
Patrzec na drzewa, które sa na tle czarnego koloru.
Zadna jasna barwa nigdzie nie dominuje.
Ludzie sa coraz bardziej agresywni wobez siebie, zamnknieci w sobie.
Dlaczego tak jest?
Dlaczego nie możemy cieszysz sie niebem, zyciem, dniem i noca.
Tylko ciagle pystka.
Ludzie umieraja w samotnosci.
Placza bo nikt ich nie pozena
Ale przecież w niebie jest wspaniale, zadnych smutkow nie ma.
Ludzie sa szczesliwi w niebie, ale nie na ziemi.
Ptaki nie spiewaja o poranku, tylko lataja.
Lataja bez celu.
*moj pierwszy wlasny wiersz*[bedzie ich wiecej]
Siemka!!Sorka ze tak dugo nie pisalam ale...[glupio to teraz zabrzmi]...Uczlyam sie!Teraz trzeba bylo bo jest pólrocze i musialam troszke do książki zajrzec!Wczoraj bylam z Ojcem na WP[Wladca Pierscienia III powrót króla]I byo zajebiscie wróciam o 24 do chajzy szczęsliwa:D:DPoprostu film zajebisty jak nie wiem...orzeciez to jest mój ulubiony na świecie film....nigdy nie zmienie na inny!!!Nie wiem co napisac...[tak danwo nie byam na kompie]myśle i myśle a zaraz sylwia przyjdzie z psem i magdą!!:D:D:Dhiehiehiehe....ok bede już kończyc papapatki!!
Moj 6 miescieczny brat[Filip]powrocil....Jestem bardzo szczęsliwa.Cos mi tu nie pasuje z kad powrocil??Porwrocil omn ze szpitala!!I jest cakiem zdrow...narescie bede miala co robic:)Jeny to mnie wszystko zaskoczylo.Bo przed kilkoma minutami wrocilam ze szkoly[zostalam jedna godzine dluzej na kulku]i nagle zaraz po mnie wchodzi moj tata, Filip, mama i moja ciocia:):):)Ciocia zrobila [mini]reportasz..Porobila kilka zdjec zeby miec na przszlosc na pamiatke hiehiehiheiehihei...szkoda ze sie nie usmiechnal:(Ale i tak sie smieje jak najety tylko nie wtedy kiedy my chcemy:)hieheirheihie...ok bedee kończyć bomusze zacząc zanieugo porzadki.Papa...